Imię: Ola
Data: 2010-04-15 16:00:14 |
 |
|
A ja przed toba uchyle kapelusza, Fasolko, za postawe wlasnie i za doszukiwanie sie w ludziach jasnych stron. PS. Z natury jestem cynikiem :o) PS2. Co to jest CKE? (Wpis Szymka) PS3. Jak zwykla mawiac moja ciocia:'PS3 to juz szczyt wszystkiego! |
Imię: Gospodarz!
Data: 2010-04-15 15:32:45 |
|
|
Idąc za mediewistami (z mediami nie mają nic wspólnego) - NASTAŁY CZASY BARBARZYŃSTWA I ZDZICZENIA OBYCZAJÓW. Rzekłem! Historia kołem się toczy, a jak zapewne wiecie, Kochani, koło w matematyce, to okrąg, okrąg to zaś zamknięty zbiór punktów, itd. Ergo: "Umiejętności i wiedza matematyczna dają poczucie bezpieczeństwa w wielu sytuacjach." - jak odkrywczo powiedział pewien pracownik CKE i zachwycił się samym sobą. Innymi słowy - brak nam "wielkich" ludzi, więc sobie onych s t w a r z a m y! A to nieładnie, nieładnie... Bo to droga "na skróty", czyli donikąd, czyli że ślepa. A jak Szanowni wiecie - z drogownictwem w Naszym kraju krucho, oj, krucho... Miłego dnia Wszystkim życzę. Parafrazując: "Pamiętajmy o ż y w y c h, tak szybko odchodzą...". Szymek |
Imię: F.
Data: 2010-04-15 11:47:16 |
|
Na szczęście Olu jest też wielu takich przed którymi chylę czoła za postawę. Moja znajoma dziennikarka z Wrocka wczoraj wyruszyła do Warszawy by pochylić głowę przed Parą Prezydencką. Pojechała zupełnie prywatnie.
Zawsze naiwnie wierzę, że tego typu zdarzenia zmienią coś w naszej mentalności - niestety zazwyczaj dzieje się tak u jednostek - osamotnionych. Niestety u nas to chwilowe ruszenie jest... skończy się żałoba i znów jad będzie tryskał jak z sikawki. Oby nie ! |
Imię: Ola
Data: 2010-04-15 11:02:34 |
|
|
Czyli ze nic sie nie zmienilo, oprocz formy przekazu. My, ludzie, od wiekow pozastajemy tacy sami. Zaczynam niniejszym watpic w teorie ewolucji. I (nota bene) calkowicie zgadzam sie z Fasola. Ola |
Imię: Fasola
Data: 2010-04-14 11:03:55 |
|
A ja muszę przyznać, że wiele nagadałam się już na ten temat z różnymi ludźmi, czytałam opinie dziennikarzy wrocławskich... i tak sobie myślę, że nie przeraża mnie szum mediów wokól tego, komórki, zdjęcia itp. Zostanie to przynajmniej forever dla nas.
Bardziej przeraża mnie znieczulica i brak szacunku dla innych, portale typu fejsbuk w którym ludzie "lubią to" żałobę albo nie! dla wawelu i inne takie... żal po prostu. Tłumy ludzi w hipermarketach na promocjach 5 h po ogłoszeniu informacji o tragedii. Albo informacja wśród znajomych, że im przepadlo 1000zł bo im robotę w weekend odwołali... opad rąk proszę państwa kiedy to czytam i słyszę.
I co mnie najbardziej drażni - ale to już do mediów... że cudownie o ludziach mówi się zazwyczaj TYLKO po śmierci. Kiedy żyją wytyka im się każdy błąd, że się potknął, popluł etc... a teraz te "błędy" pokazuje się jako obraz tego, że był zwykłym, pogodnym człowiekiem... |
Imię: Gospodarz!
Data: 2010-04-14 08:59:40 |
|
|
Ech, ale się porobiło... A porobi się jeszcze bardziej. Z całym szacunkiem dla stanu i nie-stanu ludzkiego - Ave i w ogóle! - ale na co komu owe mroczne show? Nie mam pojęcia. "Jadą szczątki Prezydenta", "wystawione fragmenty ciała Prezydenta", "lakier na paznokciach Pani Prezydentowej" - brr! Jak mówi młodzież - masakra! I tylko: pstryk! pstryk! pstryk! - triumfalnie strzelają (chyba na wiwat) komórki i aparaty fotograficzne w dłoniach dum(m=r)nych Polaków. Ta molekularna strona tragedii mnie... zawstydza. Obraża i przeraża zarazem. Krzysztof Teodor Toeplitz przestrzegał przed komercjalizacją informacji. Wstyd Polacy, wstyd! Żaden człowiek nie zasługuje na takie u p r z e d m i o t o w i e n i e. Powtarzam - żaden! I jeszcze ten nieszczęsny Wawel, ech... Wy, którzy w tej nikomu-nie-potrzebnej, sobotniej katastrofie, straciliście swoich bliskich - szczerze Wam współczuję. "A jednak ona, gdziekolwiek dotknęła, tło - nie istotę, co na tle - rozdarłszy, prócz chwili, w której wzięła, nic nie wzięła - Człek od niej starszy!", C.K.Norwid. |
Imię: Piotr
Data: 2010-04-07 11:44:41 |
|
|
może być i elektroniczna a oferuję się do sporządzenia jeżeli dostałbym materiały :) ale nic na siłę :) jak nie.. to poczekam na wydanie papierowe... tylko już rezerwuję z jakimś pierwszym numerem ;) i autografem oczywiście ;) |
Imię: Gospodarz!
Data: 2010-04-07 10:21:57 |
|
|
Miły Panie Piotrze! Mini antologia, chwyty gitarowe? Ech, też chciałbym to wiedzieć - when? Jako że jestem, pod tym względem, "niepiśmienny", trudno orzec, a jeszcze trudniej zgadnąć. Słowem - nie mam zielonego pojęcia! Mogę tylko prosić o świętą cierpliwość... Miłego dnia życzę - Szymek:) |
Imię: Piotrek
Data: 2010-04-06 21:47:30 |
 |
|
Gospodarzu... czy ukaże się kiedyś jakaś publikacja z chwytami gitarowymi? mini antologia? Dla nas, amatorów gitary, wielbicieli... fanów... fanek ? ;) |
Imię: :)
Data: 2010-04-02 06:43:11 |
|
Pada, pada śnieg,
dzwonią dzwonki sań
a w koszyku pełno malowanych jaj.
Chyba w tym roku nas ta zima nie opuści:) |
Imię: :)
Data: 2010-04-01 21:05:15 |
|
"Skacze zajączek po lesie
i życzenia Wam niesie.
Przez pisanki przeskakuje
ALLELUJA wykrzykuje.
Po czym znika w długich susach
cały mokry od dyngusa."
Spokojnych i radosnych Świąt. |
Imię: Gospodarz!
Data: 2010-04-01 10:36:01 |
|
|
Nowa poezja? Bardzo proszę, z ostatniej chwili... "Na nic paprutki i włośne pomady, gdy na piaskowcu bezludzkie olady". To dla pewnej Panny, co w-Jej-oczętach-słonecznik-czai-się... Miłych Świąt, Kochani! Alleluja!:) |
Imię: Grażyna
Data: 2010-03-30 18:24:41 |
|
|
A w poezji już tak dawno nic nie drgnęło...poezji chcę nowej...proszę |
Imię: Fasól
Data: 2010-03-26 22:28:45 |
|
a ja z chęcią zobaczyłabym Pana Szymka w filmie bollywoodzkim :] hihi bo ten holiłud już taki nudny !
"Fasolowej wojny" nie czytawszy ale już ciekawość bierze górę i z pewnością zarzucę okiem przy najbliższej okazji. Tytuł już mi się podoba !!:) Tymczasem czytam ksiązkę o uchodźcach afgańskich i księżniczce z Arabii Saudyjskiej (no w końcu jak wyjdę za księcia to będę księżniczką c'nie? :P)... a te książki przeplatam opowieściami i legendami bieszczadzkimi... i doprawiam treścią magiczno-psychotroniczną... a na końcu wybuchnę i tyle mnie będzie :] |
Imię: Monika Nicowska
Data: 2010-03-26 21:39:56 |
|
Szymku, przestałbyś udawać... przecież osobiście sprawę castingu nadzorowałam, hihihi!
Marta dwojga nazwisk jest wielce niepocieszona, żeś się tak wypiął na tę hollywoodzką produkcję:)
Mój Boże...
Miłego wieczoru!
Ps. Fasolko, jam Ci książę i już!:)
M |
Imię: Gospodarz!
Data: 2010-03-26 15:18:50 |
|
|
Huuuuuuuuuuuuuuuuuuura! Mam "mega" wiadomość! Właśnie się dowiedziałem, iż w lutym, w Los Angeles, brałem udział w castingu, i że dostałem rolę w filmie, obok Gery'ego Oldmana, Johna Travolty, Tildy Swinton oraz, uwaga... Marty Żmudy-Trzebiatowskiej! Czujecie? Yes! Yes! Yes! - jak mawiał pewien "były" premier, a potem się ożenił z pewną Jozabel i spowszedniał, hehe! Czyż świat nie jest czarujący? Ech, mam wiosenny zawrót głowy... Miłego dnia, Kochani! Szymek. Ps. Fasolu, a czytałaś "Fasolową wojnę" Nicholsa, hę? Polecam!:) |
Imię: Fasolka
Data: 2010-03-26 10:28:06 |
|
|
Ja to sobie tak myślę, że mam wielkie szczęście mieć swojego Księcia z Bajki... :] nanana... A wiosny pięknej ciąg dalszy... i tylko gór mi jeszcze trzeba i ludzi... coby się tym wszystkim zachłystywać :) |
Imię: Twój Książę z bajki:)
Data: 2010-03-25 21:34:36 |
|
Prawdaż, Fasolko, prawdaż, wiosnę mamy w tym roku piękną. Oby tylko nie przeoczyć kwitnięcia i tych tam różnych takich frykasów:)
Ps. A Książę ze mnie (nie)lada. Bardziej już kobieta za Sklepową ladą, hihihi! |
Imię: .
Data: 2010-03-25 12:48:02 |
|
- puk,puk
- kto tam?
- Fasola :] hyhy
piękną mamy wiosnę prawdaż???:) |
Imię: -
Data: 2010-03-24 14:15:08 |
|
|
No widzę że trochę księga gospodarza ożyła :) |
