Imię: Arek |
Data: 2018-04-06 15:16:43 |
e-mail: mmagdzia34@wp.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Witam.Mozna prosić o cennik woblerki? |
|
Imię: Maybug |
Data: 2016-05-12 21:17:42 |
e-mail: maybug@interia.pl |
Strona www: |
Wpis: |
- UWAGA WAŻNE -
ZMIENIONY TELEFON KONTAKTOWY |
|
Imię: Piotr |
Data: 2015-11-28 16:58:11 |
e-mail: dj.big-man@wp.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Perfekcyjne wykonanie, nienaganna praca i zadowalający zasięg rzutu na cienkiej żyłce sprawia że te woblery to naprawdę skuteczna przynęta na Klenie. Biegacz czy Grabarz które posiadam, ściągany w poprzek nurtu, lub spławiany z nurtem i ściągany pod prąd w odległości do 2 metrów od brzegu sprawia że jeśli czai się w pobliżu jakiś Kleń no to musi "przywalić". Konik Wąsacz też potrafi zaskoczyć na podkarpackim Wisłoku. |
|
Imię: rafiz |
Data: 2015-03-29 11:04:31 |
e-mail: qazxcde1234@gmail.com |
Strona www: |
Wpis: |
Przynety sa zrobione rewelacyjnie...pstragi na nie biora...na innych rybach nie miałem okazji przetestować...Warto czekac prawie miesiac na te przynety...polecam... |
|
Imię: Marcin |
Data: 2014-04-15 10:05:59 |
e-mail: bany787@o2.pl |
Strona www: |
Wpis: |
To moje pierwsze "stadko" ze stajni Maybug'a. Woblerki w realu wyglądają lepiej niż naturalne oryginały. Kontakt ze sprzedającym wzorowy na każdym etapie zamówienia. Bardzo szybka wysyłka. Polecam wszystkim. |
|
Imię: Krystian |
Data: 2014-01-10 10:08:27 |
e-mail: krystian.sztajnic@interia.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Poprzednio zakupione woblery okazały się bardzo łowne więc postanowiłem zakupić kilka innych modeli.Wczoraj przyszła oczekiwana przesyłka.Powiem jedno,jeszcze chyba jak nigdy czekam na wiosnę i pierwszą rójkę owadów...pzdr Krystian |
|
Imię: Krystian |
Data: 2013-12-12 14:36:21 |
e-mail: krystian.sztajnic@interia.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Witam.Chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami nt woblerów P.Jerzego...Właściwie co tu dużo pisać...?Woblery wykonane perfekcyjnie,świetnie pracują i jeszcze lepiej wabią ryby.Mój faworyt to biegacz ogrodowy zielony i guniak czerwczyk...Polecam i zachęcam do wypróbowania... |
|
Imię: Tom |
Data: 2013-12-08 13:21:59 |
e-mail: |
Strona www: |
Wpis: |
jestem pod wielkim wrażeniem, strugacie je ręcznie czy to odlewane przynęty? |
|
Imię: Kuba |
Data: 2013-11-23 02:45:10 |
e-mail: nannar4@wp.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Przynęty niesamowite dosłownie małe dzieła sztuki. Klenie biorą jak w amoku. Pozdrawiam |
|
Imię: Smouky |
Data: 2013-10-16 23:23:35 |
e-mail: smouky4@wp.pl |
Strona www: |
Wpis: |
Woblery są piękne na moich wodach najlepiej spisuje się biegacz ogrodowy niebieski lub zielony domawiałem nawet, bo albo urwany albo szczupak zasmakował tylko na to od połowy lipca łowiłem ściągany z prądem bez smużenia (dla tego panie Jeży może jakąś wersję biegacza z innym kątem, aby tuz pod powierzchnię wchodził, bo w jednym, co ułamałem ster i dosłany wstawiłem nie profesjonalnie, ale się trzymał fajnie kleń atakował a potem szczupak go zjadł) Na innej rzece chrabąszcz duży robił furorę aż mu lakier z jednego boku zszedł.
Jeżeli chodzi o ściąganie pod prąd albo swobodne puszczenie z nim to każdy wobler jest dobry ja mam i miałem efekty na konika i muchę wiosną, bo potem biegacz królował.
Mam jeszcze do sprawdzenia mola woskowego ogólnie trochę lekki do rzucania, ale do prowadzenia pod prąd powinien dać dobry efekt, ale sądzę, że dopiero wiosna go dobrze przetestuję to podzielę się wrażeniami.
Jeszcze raz polecam zakup woblerków dopasowanych do naszych wód |
|