REGULAMIN KSIĘGI GOŚCI: 1. Nie pisz pod wieloma nickami. 2. Nie prowadzimy prywatnych korespondencji. 3. Nie nawracaj twórców strony ani jej czytelników. 4. Pisz poprawną polszczyzną na tyle na ile jest to możliwe. 5. Jeżeli wklejasz link do filmu czy do artykuły podaj jego tytuł. 6. Wiesia nie analizuje już dat urodzenia pod względem numerologicznym. 7. Nie pisz bardzo długich wpisów, nie mamy czasu ich czytać i analizować. 8. Nie pisz całego wpisu dużymi literami, zachowaj prawidłową wielkość liter. 9. Wpisy są moderowane i nie każdy zostanie zamieszczony (nie pytaj dlaczego). 10. Nie używaj emotek pisząc z tabletu lub telefonu, gdyż owa kg ich nie obsługuje. 11. Nie pisz kilku postów pod rząd, postaraj się zawrzeć wszystko w jednym wpisie. 12. Nie udzielamy indywidualnych porad medycznych ani nie uleczamy poprzez internet.
DODATKOWE INFORMACJE: 1. Aby wrócić na stronę główną kliknij w baner powyżej. 2. Podawanie swojego emaila publicznie wiąże się z pewnym ryzykiem (nigdy nie wiesz czy ktoś niechciany nie zacznie do ciebie pisać, więc miej to na uwadze, gdy zdecydujesz się go tu ujawnić). 3. Pytania prywatne lub oficjalne do twórców strony mogą nigdy nie doczekać się odpowiedzi, niemniej jednak, gdy piszesz pytanie prywatne (tylko i wyłącznie w ważnych sprawach) zaznacz to wyraźnie na początku swojego wpisu i podaj koniecznie swój adres email, aby ewentualna odpowiedź mogła zostać udzielona... niemniej jednak pisanie publiczne jest mocniej preferowane i daje większą szansę na odpowiedź.
Nasza strona nie jest stroną religijną, jest jedynie zbiorem informacji duchowych, o naturalnym leczeniu oraz o manipulacji tym światem i ma na celu otworzenie ludziom oczu na te sprawy.
Grażyna 2023-02-05 18:46:48
Dziękuję Wiesiu...zaraz poszukam.
Wiesława 2023-02-05 18:43:56
Grażyna, znajdz na stronie informacje o nerwie błędnym (Vagus nerw) Znajdziesz na dziale Kundalini... użyj obcji - szukaj. Budzi się twoje drzewo życia. Nie jest mi ten problem obcy, wiem o czym piszesz.
Grażyna 2023-02-05 18:34:13
Ja z kolei straciłam węch. Zdarzało mi się to wcześniej ale teraz nie czuję żadnego zapachu. Żeby coś poczuć muszę wytężyć wszystkie siły w celu skupienia się na tym. Wtedy trochę coś poczuję. Całe moje ciało wibruje nie mogę złapać równowagi. Jestem chwiejna w chodzeniu. Zupełnie odlatuję z tego świata. Czasami mam wrażenie, że odchodzę. Wyzwaniem jest dla mnie wykonywanie czynności domowych i robienie zakupów. Piszę to, ponieważ jestem z tym sama. Nikt z moich domowników nie zdaje sobie sprawy co ja przechodzę. Najgorzej jest wieczorem bo zaczyna się porządna jazda. Nie wiem czy jestem sama w pokoju czy ktoś jest jeszcze. Czuję jakąś obecność. Nie boję się bo wezwałam na pomoc swoją opiekę. Myślę, że to wystarczy. Moje ciało robi się niezależne ode mnie. Nie panuję nad sobą. Czasami trwa to z godzinę lub dłużej. Kiedy zasnę, jestem budzona prawie o tym samym czasie kilka razy w ciągu nocy. Rano nie czuję żadnego zmęczenia, tylko wirowanie w całym ciele. Przez moje plecy przechodzi silne gorąco aż do czubka głowy. Ale żyję i nikomu się nie skarżę bo pewnie nikt by mnie nie zrozumiał. Tylko tutaj na ROS. mogę napisać. Jednym słowem...nie jest lekko. To dzięki Wiesi jesteśmy świadomi tego, co się z nami dzieje. Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby tej wiedzy nie było? Dziękuję Wiesiu...za Twoją ciężką pracę, mimo,że sama przechodzisz wielkie cierpienie. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Elektryczny księżyc 2023-02-04 23:38:32
Słyszałam o occie jabłkowym również dużo zastosowań. Właśnie się robi i mam nadzieję, że wyjdzie.
łukasz sylwester 2023-02-04 22:02:02
Przemek Mam ostatnio od kliku dni miedzy innymi i bóle gardła uczucie podrażnienia przy przełykaniu, uszu w środku, czuję jakby wszystko w środku było nabrzmiałe. Zębów, środka czoła, ogólnie głowy. Szczękę czuję jakby była nabrzmiała, obolała, muszę jeść delikatnie. Fizycznie nic nie widać z zewnątrz żeby coś się działo żeby było jakieś opuchnięcie. Uczucie jakby mi miało coś wypłynąć z uszu ale nic nie wypływa. Piję tylko wieczorem piołun, jedna saszetka dziennie do parzenia. Lekarz to by mi pewnie już czegoś nawypisywał w receptach.
Bozena 2023-02-04 21:56:46
Dziekuje,I tak zrobie.Kiedy rozmawiam z kims,to odnosze wrazenie,ze patrza nie w oczy ale na to "trzecie" oko,oczywiscie zartuje. To nie jest problem ,tylko rzecz kosmetyczna. Ludzie maja powazne problemy. To jest tylko pryszcz. Ja takze polecam ocet jablkowy,ten cudowny elixir,jest dobry na wiele rzeczy,gdyby ludzie potraktowali ocet powazniej byloby wiele mniej chorob na swiecie,wlacznie z cukrzyca. Po piciu octu praktycznie odrzuca od wszystkiego co slodkie,a cukier to pozywka dla wielu chorob. To tylko z mojego podworka.
Wiesława 2023-02-04 21:15:53
Picie octu jabłkowego to jedno.... a smarowanie brodawek to drugie... ocet jest lepszy niż laser, tylko trzeba się z tym zabiegiem nie co pobawić... poprostu posmarować kilka razy, w zależności od wielkości problemu, wypali do korzenia, pomoże w ciemnych plamach. Dobrze moczyć w occie jabłkowym stopy, może być dodatek do wody, nieco soli epsom, najstarsze remedies na świecie, oczyszcza nasze wszystkie meridiany poprzez stopy, można dolewać do kąpieli... ulży w bólach kegosłupa, karku, kolan.... ocet można robić samemu, nie jest to trudne.
Bozena 2023-02-04 21:03:18
Pije ocet codziennie rano,na czczo z woda od wielu lat,jest to naprawde wazny dla mnie ranny ritual. Teraz potraktuje brodawke,ponoc dobry jest takze oregano oil. Dziekuje bardzo.
Wiesława 2023-02-04 20:53:25
Bożena, brodawkę potraktuj octem jabłowym...
Wiesława 2023-02-04 20:48:51
Przemek owszem... obserwuję tą dolegliwość u dużo ludzi... właśnie w tym czasie... i te nasze zdrowotne problemy... z oskrzelami, płucami, trudności w oddychaniu, dziwne kaszle, bóle gardla, uszu a nawet zębów, zatok... tam w gardle jest czakra, wygląda niczym gerbera złożona na pół, jej płatki kiedy jeszcze nie rozkwitnęta leżą na płucach... a kiedy wykwita, płatki idą do góry i mocno nas baderują w okolicy właśnie tych organów, powodują nawet stany zapalne... i trzeba z rozumem to oczyszczać a nie gnać na zatracenie po eliksir... wystarczy szałwia... w herbatkach i w kadzidle, wystarczy dyfuzor z odpowiednimi olejkami... złodziei, czy im podobnych ... i wyprostujcie te swoje platki, niech pchają energię do góry, ta gerbera musi być pięknie rozłożona. Poczytajcie na stronie o cz. nr 5, przy okazji o tych dodatkowych, które dopiero utworzą się w głowie: bindu, lalana... to poteżne ośrodki duchowe i wymagają wielkiej troski. I jakoś ludzie o nich nawet nie wiedzą. Wiecie już co nie co o grasicy... każdego dnia rano, wypijcie naczczo szklankę wody, może być z dodatkiem cytryny... i usiądzcie na 3 minuty spokojnie i delikatnie pomasujcie swoją grasicę, , popukajcie w to miejsce, aktywujcie, pomasujcie białym kryształem, i wyślijcie w eter życzenie, proście o uzdrowienie, o opiekę... i dziękujcie za wszystko, co każdego dnia otrzymujecie... to właśnie te podziękowania, to wasze merci, wdzięczność, wiele za was załatwi... i życzę powodzenia.... bo ta receptura nie może zawieść.
Bozena 2023-02-04 20:44:16
Dzieki wielkie Wiesiu, Mam wszystkie organy,chcialam kiedys wyciac,brodawke,urosla mi w doroslym wieku,pomiedzy oczami,,zostawilam ja w spokoju. Tak to prawda ze nasi/moi rodzice leczyli nas naturalnymi sposobami,mama mi wciskala kapuste kiszona,na robaki..I to co naturalne. I ta naturalna medycyna jest skuteczna! Marlena,nie zamartwiaj sie,nie jestes sama.. Mamy Naszego Ojca I Brata. Pozdrawiam wszystkich .
Wiesława 2023-02-04 20:29:53
Bożena, owszem, wszystko z tych rzeczy może mieć negatywny wpływ na nasz rozwój duchowy... ja też nie mam wyrostka, nie miałam żadnej transfuzji krwi i innych operacji... ale miałam wszystkie sakramenty, jak to co niektorzy głoszą, szlaban do nieba... a ja mówie, że lipny ten szlaban ... głowy do góry, jak widać obalilam tą spiskową teorię licznych guru... i jak to się dzieje, że ja z sakramentami przeszłam ten szlaban... a oni bez nich - NIE! I całe życie coś mi dolegało, coś na tej Ziemi wyraźnie mi nie sprzyjał ten klimat, i nawet mnie już chrzcili emergency 3 dnia życia ....więc nabralam się trochę różnych lekarstw, w tym antybiotyków... z tym, że miałam mądrych rodziców i dziadków, leczyli mnie naturalnie, mój dziadek był znanym uzdrowicielem, tytuowali go znachor i był b. znany w całej okolicy, pozostawił po sobie dobre receptury. Nasi dziadkowie i rodzice byli z innej beczki i my jesteśmy nieco inni niż nasze współczesne dzieci, wykoślawione przez chemię i technologię. Jednak myślę, nie wszystko czym zostaliśmy uszkodzeni wpłynie na naszą końcówkę, znaczy wzniesienie... dużo ludzi się oczyści, zda egzamim dojrzałości, wyraźnie to czytam w Biblii - "uczynię cię bielszym niż śnieg"i napawa mnie to wielką pociechą... bo wierzę w to, że dla Boga nie ma niemożliwych rzeczy, jego technologia jest bardziej zaawansowana... ale my musimy z Nim współpracować! On żyje w nas, więc to i jego biznes, ale dał nam wolną wolę! I zdaje sobie sprawę, że wiele osób nie zdoła, tym bardziej, że sami idą nie tą drogą i muszą jeszcze dużo w przyszłych wcieleniach zrozumieć, odbudować i uprać swoje potargane płaszcze... część ludzi przejdzie w 5 wymiar... ale część będzie nadal kontynuować stary program, ale już w innych warunkach, tak ja to widzę... część ludzi będzie mogła, jak ja to mówie przystąpić do egzaminów poprawkowych, i ich życie będzie lżejsze niż obecne, będą mieć podobny materialny program... i sporo jest takich, co się na to załapie, nie będą już w takim wrednym świecie... Bo i te plewy, które nam dziś tu przeszkadzają zostaną zamiecione... ale ludzie muszą się ocknąć... i sporo zrozumieć. Cieszy mnie, co robi Kanada, ostatnio wyasali Justinkowi fabrykę scypionek... tak się cieszył, że będziemy mieć swoje... i już po krzyku... tak po cichutku, bez szturmu na fabrykę i Justynek kokodyle łzy leje: jakie my niewdzięczne, tyle zapłacił, tyle dodatkowej pracy dał ludziom... i ten wspaniały biznes już rozwalony. A ludzie leją krokodyle łzy z radości. Dziwię się, że Polacy łykają wszystkie pomysły swoich panów, jak pelikany, wszystko, co ci im serwują... a takie z nich dumne Słowiany... a ja sie dziwię, co sie z tymi moimi pobratyńcami porobiło? Ocknijcie się w porę... bo nie tylko poprawkę będziecie mieli, a nawet może wielu zgarnać ten kosmiczny odkurzacz, jako pospolite plewy... bo i tak się może zdarzyć, jak ktoś żle oceni swoją pozycję, jeśli ktoś w porę nie rozezna - w co sie tak naprawdę bawi?
Marlena 2023-02-04 19:38:10
A jeszcze miałam przetoczoną krew. Czyli, marne szanse.
Marlena 2023-02-04 19:34:46
Jestem na przegranej pozycji, mam wycięte migdały, wyrostek, macicę z jajnikami. Gfybym to wcześniej wiedziała Dobrego czasu.
Bozena 2023-02-04 18:18:03
Wiesiu,czyli nawet wyciecie wyrostka robaczkowego ma ogromny wplyw na nasz rozwoj duchowy. Transfuzje krwi przy operacjach,szpryce. Ach,I wiele wiecej. Dziekuje za nowy artykul.
Przemek 2023-02-04 11:32:33
Witam mam takie pytanie czy ból szczęki i bóle gardła jest spowodowany tym że aktywuje się czakra 5 czyli gardła?
Wiesława 2023-02-04 10:24:27
TAJEMNICZA GRASICA Część 2 Istoty ludzkie, to ciała świadomości o różnych gęstościach, które są aspektami Wyższej Jaźni i Ciała Świetlistego. Te aspekty są stacjami tożsamości. Jak już wspominałam, czakra 8 to Wyższa Czakra Serca grasica, ciągle okryta wielka tajemnicą, nawet dla lekarzy. Grasica znajduje się w górnej części klatki piersiowej, nie będę w tym miejscu dużo pisać o jej budowie i fizjologii akademickiej, to można łatwo znaleźć u niemowląt ten organ jest duży, ale kurczy się już w wieku dojrzewania. I jest to już udowodnione naukowo, że limfocyty T, które produkuje grasica regulują układ odpornościowy. Mają wrodzoną inteligencję, która podsłuchuje nasze organy wewnętrzne i nasz wewnętrzny język i pozwala podświadomości przedłużać życie. Delikatne stymulowanie grasicy, szczególnie podczas wdechu powoduje duże zmiany w metabolizmie, w układzie hormonalnym i oczyszcza krew. Jest silnym organem układu odpornościowego. Dlatego warto o grasicy wiedzieć coś więcej. Dodatkowo jest to bardzo ważne miejsce w naszym przebudzeniu duchowym i mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę, że to grasica jest odpowiedzialna za naszą ewolucję. Jest rdzeniem duchowej esencji. To w grasicy jest przechowywany atom Chrystusowego Nasienia, który jest nieskończony i wieczny. Kiedy człowiek przebudzi ten ośrodek na tym poziomie, zamanifestuje się w nim Kryształowe Serce. Atom Chrystusowego Nasienia zaczyna się włączać, gdy ludzkie fizyczne ciało zaczyna się łączyć z Wyższym Ja na poziomie grasicy i zaczyna dostosowywać serce i krew, powodując zmiany w hormonach, biorytmach. W ciele fizycznym poczujemy jakiś niepokój we wszystkich gruczołach hormonalnych. Jest to niespokojny czas, ponieważ nie wiadomo, o co tu chodzi? A to tylko aktywowana grasica zaczyna działać jak efekt domina, ponieważ w ludzkim już przebudzonym ciele zaczyna swoją akcję Wyższe Ja i rozpala wieczny atom Chrystusowego Nasienia i włącza do energetycznej sieci a ta iskra budzi nasze ciało świetliste. W obrębie grasicy zaczyna budzić się Diamentowe Serce i zaczyna rozkwitać w nim Niebieski Lotus, lub inaczej Kryształowe Diamentowe Serce. Niebieski Lotus to wewnętrzny Duch Święty lub Płomień Amoraei. Kiedy mamy już utworzony cały kompleks grasicy, uzyskujemy dostęp do Gwiazdy Duszy. Gwiazda Duszy to maleńka niebiesko-biała iskierka światła na centralnym pionowym kanale, która w swoim czasie przepali otwór w górnym sercu, między warstwami duszy (przebudzonymi podstawowymi czakrami i warstwami Wyższego Ja . tu należy dobrze zrozumieć przebudzenie Kundalini, wprzódy budzenie wszystkich ośrodków z tym związanych a następnie połączenie ich z górnymi czakrami 8-15, już w polu morfogernicznym). Odbywa się poprzez czakrę serca i długo jeszcze przed finałem poczujemy w tym miejscu ból. Ten proces jeszcze mocniej ożywi gruczoły hormonalne i fizyczne narządy, ww wszystkich ciałach człowieka: fizycznym, mentalnym, emocjonalnym i duchowym... poczujemy w rejonie klatki piersiowej i pleców multum rożnych niewyjaśnionych symptomów i nie jest to dla człowieka łatwy czas. W tym samym czasie budzą się czakry morfogeniczne, co jest wielkim obciążeniem dla fizycznego ciała, ponieważ dolne zbiorniki energii są zbyt małe aby tą energię w nich zmieścić i dodatkowo transmutować ciało, budować nowe energetyczne połączenia. Człowiek czuje się totalnie zmęczony. A uwierzcie mi, jest w tym czasie multum przeróżnych symptomów i przekuwanie nowych połączeń energetycznych też nie należy do przyjemnych. Każda czakra jest powiązana z określoną matryca umysłu, tam dokonuje się dużo zmian, to nie są tylko kilkudniowe zmiany, to trwa nawet wiele lat i nie można tego procesu pośpieszyć. A mówimy tu tylko o czakrze 8, kompleksie grasicy. Wszystko ma swój czas, nawet astrologiczny. Kiedy taka istota otrzymuje to przejście, duchowe połączenie z wyższymi monadycznymi polami, a to też jeszcze nie koniec tej podróży połączenie z wyższymi wymiarami odbywa się przez wyższy otwór serca, aby przyciągnąć do grasicy Wyższe Ja i rozpocząć aktywację kompleksu grasicy. Wielokrotnie pisałam w swoich doświadczeniach o przebijaniu swojego serca, niczym nożem, włócznią, co sprawiało mi wielko ból, zastanawiałam się nad przebitym sercem Jezusa, bo nie było ono przypadkowe, ale ja jeszcze wówczas nie rozumiałam, o co w tym wszystkim chodzi, chociaż sama byłam już dotknięta tym procesem. To wszystko trwało wiele lat. Lekarze nie umieli znaleźć przyczyny, moje serce było w normie a ja cierpiałam na bóle zawałowe. I nagle w roku 2000 ten problem sam się rozwiązał, po 8 latach odszedł tak jak przyszedł. Jeszcze sporo zeszło zanim odkryłam tą niezwykłą tajemnicę, już ze świata mistyki.. Podobnie było z moimi nerkami, długie lata udręki, od młodych lat . i też ta choroba sama mi przeszła, w chwili wyjazdu do Grecji a na jej miejsce przyszedł nowy problem serce. A to tylko duchowe ciało wchodziło do akcji. Już później przychodziły inne poziomy, też nie łatwe do rozgryzienia, i nie łatwa to jest transformacja z mojej obserwacji najdłużej aktywuje się czakra serca. W tym procesie potrzebna jest dusza i Duch, który zaistnieje w materii, schodzi na Ziemię do fizycznego ciała, w chwili poczęcia wyższego serca poprzez atom Chrystusowego Nasienia. Duch poprzez nasze ciało zaistnieje w materii, jest wieczny, porusza się w czasie i przestrzeni. I nie jest to łatwy temat do zrozumienia a jeszcze bardziej trudniejszy do przerobienia. Czwarta czakra serca jest czakrą astralnego serca, Wyższe Serce jest czakrą 8 w grasicy. Zmienia kolor na niebieski jest niebieskim wodnym sercem. Ta czakra jest już połączona z turkusowym Łukiem Matki, który rozpala wewnętrznego Ducha Świętego (Płomień Amoraea. Kiedy na 8 wymiarze zaczyna kwitnąć Diamentowe Serce ma już złoty kolor i zwane jest także Kryształowym Sercem Róży. I miałam tych wizji z rożami pod dostatkiem . To wszystko jest niesamowitą Boską Architekturą, to niesamowity mistyczny świat, w który ciężko uwierzyć . tylko w czasie zmienia się ta architektura i ciągle wprawia człowieka w zdumienie . bo wcześniej ani oko tego nie widziało, ani ucho nie słyszało jak mówił Jezus: - co zgotował Bóg człowiekowi! Od tej pory, przebudzenia się 8 czakry, dusza człowieka i Wyższe Ja budują jednocześnie wiele linii czasu, dokładnie 12 różnych indywidualnych osobowości, i to ciężko pojąć, o tym pisze Biblia 12 plemion Izraela, tworzy się nowa monadyczna matryca, zawiesza na sobie 12 nadduszy, w których każda zawiera w sobie 12 dusz, co daje 144 rozszerzenia. Rozpalone serce tworzy trójkąt z nerkami, tak w sercu jak i nerkach rozpala ogień. Dlatego ludzie budzący się duchowo, mają problem z nerkami i też wspomina o tym Biblia. Nerki leżą u podstawy tego trójkąta, którego wierzchołek jest zatopiony w sercu. Kiedy ten trójkąt zostaje połączony, następuje w nim zapłon Podwójnego Płomienia, który zmienia konfigurację serca. Zapakują się w nim dwa Bliźniacze Płomienie. Ciało duchowe jest większym płomieniem, ciało fizyczne mniejszym. Kiedy ogień wchodzi do nerek mocno oczyszcza krew i wypala niepotrzebne elementy. Można to poznać po moczu, zmienia się jego barwa i zapach, często bywa w ogóle bezbarwny i mocno pienisty, wszystko zależy od tego, co jest niszczone w tym ogniu. Kiedy łączą się te dwa elementy: Wyższe Ja i atom Chrystusowego Nasienia budzi się świetlisty kod, który jest instrukcją dla nowego ciała świetlistego (krzemionkowa matryca Świadomości Chrystusowej). Dzisiaj będą się dziać w naszych ciałach takie rzeczy i będziemy mieć mocno przyśpieszoną transformację i nie będzie to łatwy czas a dodatkowo jesteśmy na celowniku naszych kontrolerów aby nas nie dopuścić do masowego duchowego przebudzenia, szczególnie kompleksu grasicy, czyli 8 czakry. Jedną z tych akcji jest grabież ludzkich organów. Z jednej strony ratuje się ciała fizyczne, przedłuża się życie, a z drugiej strony niszczy się ciało duchowe, ponieważ jak widać organy są nam potrzebne do uruchomienia ciała świetlistego. Dlatego musimy dobrze zrozumieć fizyczną i duchową anatomię. Nic w naszym ciele nie jest przypadkowe i nie można z tego ciała usunąć sobie, tak po prostu, jakiś organ, ponieważ płacimy za to wysoką cenę w życiu duchowym. Nie jest też obojętne dla naszego ciała duchowego zamiana organu, o innej sygnaturze duszy. Taki organ ma już inne swoje odciski. A dzisiaj to jest normalne, podmieniane są nerki, serce, wątroba, płuca, jelita a nawet grasica. I na tym się nie kończy, przeszczepiane są tkanki, ścięgna , kości, skóra, nerwy, żyły, rogówki, zastawki. I wszystko ma swoją wysoką cenę. W USA zapotrzebowanie na nerki to już epidemia, stąd tyle kradzieży organów, szczególnie cierpią dzieci, ginie ich wiele, ponieważ dodatkowo dużo organów jest odrzucanych i jest ciągle zapotrzebowanie na nowe. I tak niszczone są ludzkie dusze, ponieważ ludzie nie znają swojej duchowej anatomii. Nasze organy, czakry w naszych ciałach, są łączami wyższych częstotliwości zasady żeńskiej, która kiedy nie może się komunikować z Chrystusowym Nasieniem w czasie naszej reinkarnacji, toteż ciężko jest odrodzić się duszy człowieka w potrójnej esencji-Trójfali i jesteśmy uwięzieni. A bez tej Trójfali komunikacyjne centrum w naszym polu energetycznym nie może pozyskać energii na wyższym poziomie, która otwiera język światła i jest zniszczone Święte Małżeństwo, w ten sposób została rozdzielona doskonała harmonia Krist/Sofia ale nadchodzi ten czas, ponownie zostaną zjednoczone przeciwieństwa. Cdn
Elektryczny księżyc 2023-02-04 01:58:53
Ocena toksyczności tlenku grafenu na przedstawiciela gatunku Acheta Domesticus (świerszcza domowego) - praca doktorska. Bardzo szczegółowe analizy. Daje do myślenia. https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https...
Wiesława 2023-02-03 23:28:22
WYŻSZY CZŁOWIEK To nie ten, który jest starszy wiekiem ciała czy duszy tylko ten bardziej duchowo rozbudzony. Człowiek manifestuje materialną i świadomą tożsamość. Dzieje się to na poziomie mikro i makrokosmosu, to jest fizjologia naszego Stworzenia i nie ma tu nic nadzwyczajnego. Każdy człowiek ma taką opcje wmontowaną w swoją duchową biologię, inna sprawa, jak ją w sobie przebudzi? Wszystkie formy świadomości manifestują się w podobny sposób. Wszyscy bez wyjątku pozostawiamy swoje odciski w polu morfogenicznym, które utrzymuje informacje dotyczące nas i jaki posiadamy szablon światła i dźwięku, tak się zamanifestujemy w materii i w naszym tożsamym życiu. Szablony, to są siatki 12 drzew, to są warstwy ułożone warstwa na warstwie pól morfogenicznych, każdy inny poziom formy na Uniwersalnym Drzewie Życia. Człowiek jest połączony z danym polem w zależności od jego ilości przebudzonych nitek DNA. Nasz osobisty schemat jest naszym osobistym polem morfogenicznym i może się rozszerzać (albo kurczyć) i tak się zaprezentujemy w materialnym świecie. Kiedy nasze pole rozszerza się, w zależności na który poziom: planetarny, galaktyczny, uniwersalny, wielowersowy, zamanifestujemy się w innej rzeczywistości. To są już nasze wyższe światy, nasza wyższa dusza i jej dojrzałość, które się nam objawia na poziomie wyższych czakr, od czakry 8 do 15. Są to czakry morfogenetyczne, już wyższe struktury energii niż 7 pierwotnych czakr (opisywałam te czakry do liczby 13 już kilka lat temu, znajdziecie to na stronie, tak ogólnie teraz jest czas na bardziej zaawansowaną wiedzę). Te wyższe antycząsteczkowe, które łączą się z 7 pierwotnymi- głownymi w procesie duchowego wznoszenia się . kiedy człowiek posiada jeszcze 2 nici DNA. 7 głównych czakr to pierwsze połączenie z naszym sobowtórem, poprzez integrację Duszy i monadycznego ciała duchowego to właśnie ten proces tak naprawdę nazywa się duchowym przebudzeniem, wznoszeniem, ściągnięcie w swoje pole energetyczne Wyższego Ja a nie przebudzenie się w świecie materialnym za pomocą własnej inteligencji. Jeśli zauważamy ciężar materialnego życia, jeśli ktoś ma zaciskaną pętlę na szyi i próbuje poprawić swój los poprzez walkę z przeciwnikiem, to najczęściej nic nie wskóra, tu trzeba innego zrozumienia naszego życia, trzeba zrozumieć, po co jesteśmy na tym świecie. Ale też nie powiem, że takie zaciskanie tej pętelki na szyi w naszym fizycznym życiu nie przyczyni się do duchowego przebudzenia, do ożywienia wyższego ciała aurycznego. Wszystko zależy od naszej świadomości w jakiej obecnie się znajdujemy. To właśnie to zaciskanie tej pętelki bardzo często ożywi nasze gruczoły hormonalne i fizyczne narządy, jeśli nasza energia będzie płynąć spontanicznie i pozwolimy jej na spontaniczny przepływ nie wymuszony - nawet ten program duchowy, dusza musi sama zrozumieć i doświadczyć o co w tym wszystkim chodzi a nie być prowadzona na smyczy, tych którzy myślą, że już wszystko wiedzą. To tacy ludzie mają problem z oświeceniem, przebudzeniem się i nie budzą wyższych centrów energetycznych, tzw czakr morfogenicznych. Każda czakra bez wyjątku jest powiązana z określoną matrycą umysłu i wyższymi wymiarami formy i funkcji duchowego wzorca. I tu trzeba jeszcze wiedzieć: -każde ciało auryczne ma swój zestaw 7 głównych czakr, tzw cząsteczkowych, z których każda zmienia się w tym samym miejscu w ciele fizycznym, czyli tak jakby miały ten sam wspólny kurek i jeśli którakolwiek z nic będzie zablokowana, tak samo będzie zablokowany i ten kurek, energia nie popłynie przez niego i żadna wyższa, antycząsteczkowa czakra nie będzie otworzona, i te 8 antycząsteczkowych czakr będzie nadal zamknięte, tym samym nasze duchowe ciało nie będzie przebudzone. To są już wyższe pasma częstotliwości, ale kiedy pierwotne czakry szwankują, bez względu na to, która to jest czakra, te wyższe częstotliwości nie zadziałają. To jest awaria w naszym energetycznym ciele, niczym uszkodzona elektryka w mieszkaniu. Energia jest przekazywana z dolnej czakry do górnej i jeśli jest brak jakiegokolwiek połączenia między tymi dwoma warstwami (cząsteczki i antycząsteczki) nie jest przekazywana do górnej warstwy. Dolne czakry służą do ożywiania ciała, kiedy są zablokowane, uśpione nie przyciągają do fizycznego ciała wyższej świadomości. Połączenie się tych dwóch warstw czakr to już stworzenie jedności świadomości, czyli zjednoczenie płci między głównymi czakrami: męskimi i żeńskimi, w ciele stworzona jest jedność już inna energia, a nawet zmienia się kolor czakr (inna jest częstotliwość wibracji, kolor światła i dźwięku) to jest już doskonałe duchowe małżeństwo i zrozumienie tego tematu: - co to znaczy? ... że jedno jest zanurzone w drugim? Czy tu chodzi o zwykły seks czy coś więcej? W tym przypadku nasze Wyższe Ja schodzi do ciała fizycznego i zaczyna się manifestować zupełnie inny już wyższy człowiek. To połączenie odbywa się poprzez 8 czakrę, zwaną Wyższym Sercem (Grasica). Kiedy ten proces zaczyna się dziać w człowieku, pojawia się Wyższa Jaźń i budzi się Ciało Świetliste Na każdym poziomie jest wyższa matryca i kiedy przebudzi się atom Chrystusowego nasienia w czakrze 8, zaczyna dziać się dużo rzeczy w osi środkowej szyszynki. Czujemy tam wybucy i wielką gorączkę, które rozpływa się na resztę ciała. To jest 9 czakra, tzw pole żyroskopowe, jakże inne niż czakra 7. To tu następuje aktywowanie Płomienia Amoraea (wewnętrznego Ducha Świętego). Dopiero wówczas człowiek jest zdolny doprowadzić do Triady, i zapali atom trwałego nasienia Chrystusowego, który jest w Wyższym Sercu. To jest połączenie serce mózg. Cdn...
Bozena 2023-02-03 21:19:22
W Polsce buduja nowoczesna fabryke zywieniowa. W Robakowie. https://youtu.be/f9YElSqXOJc
Adam z ZG 2023-02-03 20:12:20
Apel do lekarzy polskich prof. Andrzej Frydrychowski https://ekspedyt.org/2023/02/03/apel-do-lekarzy-polskich-p... Bankierzy w FDIC omawiają przejęcia prywatnych oszczędności, aby poradzić sobie ze zbliżającym się załamaniem rynku. https://www.prisonplanet.pl/ekonomia/bankierzy_w_fdic_omaw...
Wiesława 2023-02-03 17:27:23
Enigma opisujemy linki...
Enigma 2023-02-03 10:13:54
https://twitter.com/goddeketal/status/1621222419037040640?...
Helen 2023-02-02 23:16:41
Język artykułów i wierszy Pani Wiesławy jest bardzo zrozumiały i prosty , pomimo przekazu głębokich treści. Bardzo przyjemnie się czyta.
Marlena 2023-02-02 22:15:36
Jestem od lat, nie mam problemu ze zrozumieniem treści przekazywanych przez Wiesię. I tak jak napisała Grażyna na pewnych treści trzeba być gotowym. Co wcale nie nie oznacza, że na wszystkie treści jestem gotowa. Mam nadzieję, że będę. A Tobie Wiesiu jestem bardzo wdzięczna. Pozdrawiam wszystkich, którzy czerpią z tej strony wiedzę.
Grażyna 2023-02-02 21:55:10
Jestem tu 15l na tej stronie i nigdy nie miałam problemów ze zrozumieniem tego co tu jest napisane. Mam dysleksję, o której się dowiedziałam parę lat temu i też mi to nie przeszkadza. Myślę, że do zrozumienia tego materiału trzeba dorosnąć i być gotowym. To nasze wnętrze dyktuje co i kiedy mamy rozumieć a na co jeszcze poczekać. Nic na siłę się nie uda kiedy jeszcze ktoś, nie jest gotów. Pozdrawiam serdecznie
Bozena 2023-02-02 21:54:42
Ja nie mam problemu,a tez jestem poza polska 35 lat, A jesli chodzi o zrozumienie tematu o ktorym Wiesia pisze to jest tyle artykulow na tej stronie ze warlo sie w nie zaglebic.
Wiesława 2023-02-02 21:31:09
młody lis, a jaki jest twój rodzimy język, którym się posługujesz, w którym się urodziłeś, skoro tak wielu ludzi ma problem ze zrozumieniem ciebie? Ja już prościej pisać nie umiem, z polskiego zdałam tylko maturę, nie studiowałam polonistyki na UJ... to nie mój profil... w dodatku po drodze uczylam się 2 innych języków już poza Polską, a to wypiera mowę ojczystą... ale jak widać moi polscy nauczyciele nauczyli mnie tego języka na tyle solidnie, że ciągle go używam. I ja nie twierdzę, że jesteś głupi, może masz tylko problem ze zroozumieniem j. polskiego. Czy inni czytelnicy, czy też macie problem ze zrozumieniem mojego polskiego... czy tylko młody lis?
Wiesława 2023-02-02 21:22:13
Jsn, Punkt regulaminu Nr 12...
Bozena 2023-02-02 21:11:05
Tak nasza Matka Ziemia rozprawla sie z policja w Niemczech. https://youtu.be/O9l3bLAx4Ng
Power by Ksiega.RitCat.pl